Od lutego, czyli mniej więcej osiem miesięcy, rozmawiałem z klientem na temat tworzenia contentu. Czy doszliśmy do porozumienia? Spojler, nie będzie suspensu – nie, bo mamy inne odpowiedzi na pytanie ile kosztuje copywriting. A może to ja źle wyceniam swoją pracę? Jak uważasz? Proszę napisz w komentarzu!
Pamiętaj, ja wiem, ile kosztuje copywriting!
Klient to firma technologiczna, twórca oprogramowania zarządzającego specyficznym sprzętem informatycznym. Oferta niszowa, konkurencja spora, trzeba się mocno napracować, żeby przekuć Leada na Customera. Firma ma stronę internetową, budowaną własnymi siłami, do tego systematycznie prowadzi kampanię Google Ads. Ponieważ znamy się ze starych, dobrych czasów zaproponowałem, że im pomogę z contentem.
Z praktyki PR-owej wiem, że tego typu firma powinna chwalić się sukcesami. Na przykład udanymi wdrożeniami. Zaproponowałem, że mogę na próbę napisać case study. Prezes podszedł do tego sceptycznie. Nie znasz się na tym, to trudny temat, powiedział. Nie poddałem się i po rozmowie z inżynierami, którzy prowadzili duże wdrożenie dla światowej marki, napisałem artykuł na około 900 słów. Zajęło mi to chyba tydzień. Spory research, kilkadziesiąt poprawek. W końcu oddałem tekst do oceny.
Moi inżynierowie byli bardzo zdziwieni, że po godzinie rozmowy napisałeś taki dobry i ciekawy tekst, praktycznie bez błędów merytorycznych – powiedział Prezes. Możesz dla nas pisać. Jak to wyceniasz? Tylko pamiętaj, ja wiem ile kosztuje copywriting!
Jakie są ceny rynkowe za copywriting?
To zadziwiające, ale są ludzie, którzy chcą pisać teksty za 5 złotych za 1000 znaków ze spacjami. Co ciekawe, są też agencje, które kupują takie teksty i sprzedają z 10-cio krotnym zyskiem nieświadomym klientom…
Może nie ma w tym nic złego? Może to ze mną jest coś nie tak? Ja, zanim coś napiszę, to muszę chwilę pomyśleć. Treści w Content Marketingu nie tworzy się po to, żeby były, tylko żeby prowadziły Twojego Prospecta ścieżką do konwersji. Czyli tekst ma być użyteczny i żeby czytelnik nabrał apetytu na więcej. Sorry, ale ja muszę się zastanowić, jak to zrobić, a Time is Money!
Cały proces twórczy wygląda u mnie mniej więcej tak (nie zawsze w tej kolejności):
- Pomysł
- Research
- Struktura treści
- Słowa kluczowe
- Pierwsze podejście
- Zmiany i poprawki
- Poprawki i zmiany, optymalizacja SEO
- Proofreading, czyli korekta
No i wychodzi mi , że wpis na bloga zajmuje mi trzy dni! Nie zrozum mnie źle, nie siedzę przez trzy dni non stop nad jednym tekstem! Czasami udaje się napisać coś fajnego w godzinę, innym razem potrzebuję kilka podejść i dalej jestem niezadowolony… nie ma tu reguły. Tekst blogowy na około 600 słów, napisany w zgodzie z SEO, to w moim przypadku minimum 3 godziny pracy. Może za bardzo się staram?
Jak wyceniłem ten tekst?
Ja rozumiem, trzeba się targować, bo zawsze można coś urwać. Ale niech to nie będzie „arm wrestling”! To ma być win-win. Ty wygrywasz, bo masz dobry tekst, który robi swoją robotę, ja mam wynagrodzenie za mój czas i moją wiedze, którą Ci sprzedaję. Nie będę podawał konkretnych kwot, ale pierwsza wycena, zgodna z ilością godzin, jakie spędziłem na opracowaniu tekstu spowodowała, że Prezes nie odzywał się do mnie do wakacji…
W końcu zadzwonił i powiedział: słuchaj, kupię ten tekst od ciebie, ale musisz dać mi cenę rynkową. Ta twoja propozycja to była z księżyca.
Propozycja nie do odrzucenia. Zrobiłem super rabat, na zachętę, jeszcze trochę podrasowałem tekst i wystawiłem fakturę. Czyli happy end? Nie, ponieważ jak tylko zaczęliśmy rozmawiać o dalszej współpracy, to się Prezesowi przypomniało, że on przecież „wie ile kosztuje copywriting”.
No trudno, nie jestem Matką Teresą, nawet podobny nie jestem.
No dobra, a ile kosztuje copywriting w Sieci? Na przykład tu znalazłem, moim zdaniem, sensowną ofertę. Nie znam firmy, nie próbowałem, ale chyba mają dobry cennik. Może sam od nich coś kupię?
Jeśli chcesz poznać moją ofertę na teksty blogowe to
napisz do mnie maila albo zadzwoń.
I pamiętaj, tworzę dobry content napędzany przez dobre SEO! Przykłady? Pewnie chcesz zobaczyć ten wpis, o którym powyżej? Może kiedyś. Na teraz umówmy się, że wszelkie podobieństwo osób i zdarzeń opisanych powyżej jest całkowicie przypadkowe (hehe).
Sprawdź za to wybrane wpisy, które wykonałem dla Apaczki:
Tak to już niestety jest. Niektórzy „copywriterzy” piszą już za kilka zł od 1000 znaków, a później ceny rynkowe są jakie są. Sam nad jednym tekstem na bloga potrafię siedzieć kilka dni nim wszystko pod SEO będzie prawidłowo i jeszcze będzie miało wartość dodatnią dla czytelnika, więc doskonale rozumiem Twój ból.
Fajny artykuł a ile kosztuje copywriting dla Transportu, Spedycji i Logistyki ?
Ceny za copy są mocno zróżnicowane bo to kwestia branży. Można rzec, że średni tekst to koszt ok 120-150 zł netto, dobrej jakości 200-250 netto, specjalistyczne to 500-700 zł netto – to jest za jeden tekst 5-7 tys zzs.
Teksty za 3-5 zł także są kupowane z tego powodu, że nie musza trzymać się przysłowiowej „kupy” bo ida na precle i zaplecza.